Przepis od mojej Mamy i Babci. Kiedyś spisałam go na kartkę, która teraz jest już trochę żółta, poszarpana i do tego bardzo klimatyczna. Smak tego ciasta budyniowego to z pewnością smak ciasta z mojego dzieciństwa. Możliwe, że macie inne - czasem lepsze przepisy, jednak dla mnie ten właśnie jest wyjątkowy.
Dlatego zdjęcia i kwiaty na nich dedykuję mojej Mamusi i Babci Helence :*
Ciasto budyniowe
4 żółtka
1 szklanka cukru
3 szklanki mąki
1 łyżka śmietany
1 łyżka octu
1 margaryna
2 łyżeczki proszku do pieczenia
900 ml mleka
2 budynie śmietankowe
1 szklanka cukru
3 szklanki mąki
1 łyżka śmietany
1 łyżka octu
1 margaryna
2 łyżeczki proszku do pieczenia
900 ml mleka
2 budynie śmietankowe
Budynie ugotować w mleku i ostudzić.
Z pozostałych składników wyrobić ciasto i uformować je w kulę.
Owinąć w folię aluminiową i wsadzić na pół godziny do lodówki.
Piekarnik nagrzać do 180 st. C.
Ciasto podzielić na dwie części. Jedną wyłożyć spód blachy.
Następnie przełożyć równomiernie budyń.
Drugą część przeznaczyć na kruszonkę (skubać kawałeczki ciasta i układać na budyniu).
Ciasto piec przez 45 minut w 180 st. C.
Ostudzić przed podaniem, by budyń nie wypłynął.
Smacznego!
4 komentarze:
to ciasto jest takie piękne.. i zdjęcia czarujące.
Asieja,
dziękuję ;-)))
Ciekawy przepis. Zastanawia mnie właśnie, czy ten budyń się nie rozpływa, czy ciasto nim nie nasiąka i nie robi się zakalec. Po zdjęciach widzę, że nie, ale dla bezpieczeństwa podpiekłabym spód :)
Kubełku Smakowy,
ciasto nie nasiąka budyniem, bo budyń gęstnieje.
Moja Mama i Babcia robiła to ciasto wielokrotnie i wszystko było ok ;-)
Prześlij komentarz